Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie nastpującym: po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 maja 2005 r. sprawy ze skargi Pana X na decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia 29 lipca 2004 r. nr GI-DEC-DS-152/04/323,324,325 w przedmiocie ochrony danych osobowych
1. oddala skargę,
2. przyznaje ze rodków budetowych Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie adw. Pani A kwotę 240 zł (dwiecie czterdzieci złotych) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych decyzję, z dnia 29 lipca 2004 r. nr GIDEC-DS-152/04/323, 324, 325, wydaną, na podstawie art. 138 § l pkt l ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postpowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, póz. 1071 z późn. zm.) oraz art. 12 pkt 2, art. 18a contrario i art. 27 ust. 2 pkt 2 i 5 w zw. z art. 22 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, późn. 926 ze zm.), po ponownym rozpatrzeniu sprawy, utrzymał w mocy swoją decyzję z dnia 30 kwietnia 2004 r. nr GIDEC-DS-102/04/209, 210, 211, mocą której umorzył postpowanie w zakresie dotyczącym udostępnienia Dyrektorowi Zespołu Szkół D przez Starost Powiatu A danych osobowych Pana X, zaś w zakresie przetwarzania przez Dyrektora Zespołu Szkół D informacji o jego karalności odmówił uwzględnienia wniosku.
W uzasadnieniu podał, e w myśl art. 8 ust. l ustawy o ochronie danych osobowych Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych jest organem do spraw ochrony danych osobowych, do którego podstawowych zadać należy, m.in. kontrola zgodności przetwarzania danych z przepisami o ochronie danych osobowych oraz wydawanie decyzji administracyjnych i rozpatrywanie skarg w sprawach wykonania przepisów o ochronie danych osobowych (art. 12 pkt l i 2 ustawy). Generalny Inspektor nie może zatem rozstrzygnąć kwestii należących do kompetencji innych organów, przyznanych im na podstawie odrębnych przepisów prawa, co potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 2 marca 2001 r. sygn. akt II SA 401/00, stwierdzając m. in., i Generalny Inspektor nie jest organem kontrolującym, ani nadzorującym prawidłowość stosowania prawa materialnego i procesowego w sprawach należących do właściwości innych organów, służb czy sądów, których orzeczenia podlegają ocenom w toku instancji czy w inny sposób określony odpowiednimi procedurami.
Powołując się zaś na przepisy art. 199 § l pkt 3 oraz art. 202 Kodeksu postpowania cywilnego GIODO podniósł, e do badania zdolności sądowej i procesowej stron postpowania cywilnego właściwy jest jedynie sąd, przed którym toczy si postpowanie.
Organ wskazał, że stosownie do przepisów ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2000 r. Nr 100, póz. 1086 ze zm.) oraz rozporządzenie Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (Dz. U. Nr 38, póz. 454), organami właściwymi do rozstrzygania spraw z zakresu udostępnienia danych objętych ewidencją gruntów i budynków są wyłącznie starosta powiatu oraz wojewoda, który sprawuje kontrolę instancyjną nad rozstrzygnięciami wydanymi przez starostę, co oznacza brak kompetencji Generalnego Inspektora w tym zakresie.
Generalny Inspektor podniósł ponadto, i zgodnie z art. 24 Prawa geodezyjnego i kartograficznego, informacje o gruntach, budynkach i lokalach zawiera operat ewidencyjny, który składa si z map, rejestrów i dokumentów uzasadniających wpisy do tych rejestrów (art. 24 ust. l), przy czym informacje o gruntach, budynkach i lokalach zawarte w operacie ewidencyjnym są jawne (art. 24 ust. 2). Wyrysy i wypisy z operatu ewidencyjnego są, wydawane przez organ prowadzący ewidencję odpłatnie na żądanie właścicieli lub osób fizycznych i prawnych, w których władaniu znajduje się grunt, budynek lub lokal, osób fizycznych i prawnych oraz innych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, które mają interes prawny w tym zakresie, a także na żądanie zainteresowanych organów administracji rządowej i jednostek samorządu terytorialnego. Badanie zaś, czy zainteresowany posiada interes prawny w uzyskaniu żądanych dokumentów, należy do wyłącznej kompetencji starosty i jest to jedyna przesłanka podlegająca ocenie przed wydaniem bądź odmowę, wydania wypisu.
Organ stwierdził te, e przepisy z zakresu geodezji i kartografii nie upoważniają do prowadzenia postpowania w zakresie, czy osoba występująca o wydanie wypisu z ewidencji gruntów i budynków spełnia przesłanki przetwarzania danych osobowych określonych w art. 23 ust. l i art. 27 ustawy o ochronie danych osobowych, gdy z § 53 i § 44 pkt 5 rozporządzenia w sprawie ewidencji gruntów i budynków, nakładających na starostę obowiązek przestrzegania przepisów o ochronie danych osobowych wynika, że ma on zastosowanie wyłącznie do ochrony danych ewidencyjnych przed ich utratę, zniszczeniem, niepożądaną modyfikację, nieuprawnionym do nich dostępem i ujawnieniem.
Tym samym, przepisy o ochronie danych osobowych nie znajdują zastosowania do wykonywania przez starostę zadać określonych w § 44 pkt 4 cyt. rozporządzenia, tj. udostępnienia danych osobowych zawartych w ewidencji gruntów i budynków.
W ocenie Generalnego Inspektora ewentualne rozstrzygnięcie przez niego wskazanych wyżej kwestii byłoby dotknięte wadą nieważności, jako wydane z naruszeniem przepisów o właściwości, stosownie do przepisu art. 156 § l pkt l kpa.
Odnosząc si do przetwarzania danych osobowych Pana X w zakresie dotyczącym danych o jego karalności, pomimo tego, e orzeczona wobec niego kara dyscyplinarna uległa zatarciu, Generalny Inspektor Ochrony danych Osobowych stwierdził, e zgodnie z przepisem art. 27 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych przetwarzanie wymienionych w art. 27 ust. l tzw. danych sensytywnych jest dopuszczalne, m. in. wtedy, gdy przepis szczególny innej ustawy zezwala na przetwarzanie takich danych bez zgody osoby, której dane dotyczć i stwarza pełne gwarancje ich ochrony (pkt 2), jak równie wtedy, gdy przetwarzanie dotyczy danych, które są niezbędne do dochodzenia praw przed sądem (pkt 5).
Podniósł ponadto, e wnioskodawca niezalenie od odpowiedzialności dyscyplinarnej został pociągnięty do odpowiedzialności karnej za naruszenie nietykalno ci cielesnej uczniów. Dyrektor szkoły, jako pracodawca, otrzymał zatem zarówno orzeczenie komisji dyscyplinarnej, które stosownie do decyzji Wojewody A z 1986 r. podlegało zniszczeniu, jak te odpis wyroku z dnia 30 marca 1981 r. sygn. akt K 245/80, który znajduje si w dokumentacji personalnej przechowywanej przez szkołę.
W odróżnieniu od przepisów, które nakazują usunięcie danych o skazaniu, np. art. 106 Kodeksu karnego, czy te art. 14 ust. l ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym, nie istnieją, ani te nie istniały przepisy, które nakazywałyby wprost usunięcie przez inne podmioty, np. pracodawców osób skazanych, usunięcie informacji o skazaniu z prowadzonych przez nie dokumentów, akt, kartotek, itp. Organ powołał si przy tym na orzecznictwo sadowe w tym zakresie, m. in. na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 1985 r. sygn. akt I KR 293/85 (OSNPG 1986/10, póz. 126, str. 7), zgodnie z którym, to sądy nie są uprawnione powoływać się na to, co jest ustawowo uznane za niebyłe".
Dodatkowo zaś wskazał, e dyrektor szkoły nie naruszył prawa przetwarzając dane osobowe zawarte w przedmiotowym wyroku wraz z pozostałą dokumentację personalną, która w myśl przepisów ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach, podlega przechowywaniu przez pracodawcę przez okres 50 lat.
W ocenie Generalnego Inspektora zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstaw do przyjęcia, e dyrektor szkoły wykorzystał informacje o wydanym w stosunku do Pana X wyroku wyłącznie w celu uzasadnienia pozwu o eksmisję z zajmowanego przez niego lokalu, gdy przepisy zarówno Kodeksu postpowania cywilnego, jak i Kodeksu cywilnego zobowiązują, a nie tylko uprawniają strony do przedstawiania dowodów potwierdzających fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Okoliczność, i od wydania wyroku minęło kilkanaście lat i orzeczona kara uległa zatarciu może mieć wpływ na ocen wiarygodności i mocy dowodowej dowodu w sprawie cywilnej, lecz rozstrzygnięcie tej kwestii należy do wyłącznej kompetencji sądu, nie ma to natomiast wpływu na ocen legalności przetwarzania danych osobowych.
Generalny Inspektor podniósł równie, e dyrektor szkoły w toku postpowania sądowego nie powoływał si na orzeczenie dyscyplinarne.
W skardze na powyższą decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Pan X podniósł, e brak jest jakiegokolwiek dowodu na istnienie wniosku Dyrektora Zespołu Szkół D o wydanie wypisu z ewidencji gruntów i budynków, dyrektor szkoły w sprawie o eksmisję działał bezprawnie, gdy nie posiadał pełnomocnictwa powoda, czyli Starosty Powiatowego w A, zostały naruszone przepisy art. 23 ust. l, art. 26 ust. 2, art. 28 ust. l oraz art. 29 ust. 4 ustawy o ochronie danych osobowych, natomiast GIODO skupił si na udowodnieniu, e tak nie jest, wypis z ewidencji gruntów został użyty niezgodnie z przeznaczeniem, a nadto brak uzasadnienia do posługiwania si informację o karze, która dawno uległa zatarciu.
W odpowiedzi na skarg Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wniósł o jej oddalenie powołując się na ustalenie faktyczne i prawne, zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, zaś odnosząc si do zarzutu, e wypisy z ewidencji gruntów został użyty niezgodnie z przeznaczeniem stwierdził, i wobec okoliczności braku uprawnień GIODO do rozstrzygania spraw z zakresu udostępnienia danych z ewidencji gruntów i budynków, nie jest on równie właściwy do badania, czy pozyskane informacje zostały wykorzystane zgodnie z celem, dla którego zostały udostępnione. Dodatkowo wskazując na przepisy rozporządzenia w sprawie ewidencji gruntów i budynków oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych i zbiorów dokumentów podniósł, że nie mona przyjąć, i dokument ten może być wykorzystany tylko w celu dokonania przedmiotowego wpisu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:
Stosownie do treści przepisu art. l ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, póz. 1269), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości m.in. przez kontrolę działalności administracji publicznej (§ l). Kontrola, o której mowa w § l, sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej.
Skarga analizowana pod tym kątem nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności należy zauważyć, e zgodnie z przepisem art. 8 ust. l ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, póz. 926 ze zm.). Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych jest organem do spraw ochrony danych osobowych, do którego podstawowych zadań należy, m.in. kontrola zgodności przetwarzania danych z przepisami o ochronie danych osobowych oraz wydawanie decyzji administracyjnych i rozpatrywanie skarg w sprawach wykonania przepisów o ochronie danych osobowych, stosownie do przepisu art. 12 pkt l i 2 tej ustawy.
W rozpatrywanej sprawie kompetencje Generalnego Inspektora należało odnieść do przepisów ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2000 r. Nr 100, póz. 1086 ze zm.) oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (Dz. U. Nr 38, póz. 454), gdy skarżący zarzucił Staroście A naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych poprzez wydanie Dyrektorowi Zespołu Szkół D wypisu z ewidencji gruntów i budynków dotyczącego jego nieruchomości, zaś wspomnianemu dyrektorowi bezprawne posłużenie si tym wypisem przed Sądem powszechnym w sprawie o eksmisję.
I tak przepis art. 6a ust. l pkt 2 lit. b i 7d pkt l tej ustawy stanowi, e organem administracji geodezyjnej i kartograficznej, do którego zadać należy prowadzenie ewidencji gruntów i budynków jest starosta powiatu, usprawniający zadanie przy pomocy geodety powiatowego, zaś stosownie do jej art. 7b ust. l pkt 2, kontrolę nad działaniami administracji geodezyjnej i kartograficznej sprawuje wojewódzki inspektor nadzoru geodezyjnego i kartograficznego, działający w imieniu wojewody, który jest organem wyższego stopnia w rozumieniu Kodeksu postpowania administracyjnego w stosunku do organów administracji geodezyjnej i kartograficznej (art. 7b ust. 2 pkt 2).
Powyższe wskazuje zatem, jak trafnie wskazał Generalny Inspektor, e te właśnie organy są właściwe do rozstrzygania spraw z zakresu udostępniania danych objętych ewidencją, gruntów i budynków, nie jest nim natomiast organ do spraw ochrony danych osobowych. Podkreślić należy równie, e zgodnie z art. 24 Prawa geodezyjnego i kartograficznego, informacje o gruntach, budynkach i lokalach zawarte w operacie ewidencyjnym są jawne, zaś wyrysy i wypisy z niego są wy dawane przez organ prowadzący ewidencję odpłatnie, na żądanie właścicieli lub osób fizycznych i prawnych, w których władaniu znajduje si grunt, budynek lub lokal, osób fizycznych i prawnych oraz innych jednostek organizacyjnych, nieposiadających osobowości prawnej, które mają interes prawny w tym zakresie, a także na żądanie zainteresowanych organów administracji rządowej i jednostek samorządu terytorialnego.
Z przepisów Prawa geodezyjnego i kartograficznego nie wynikają zaś żadne kompetencje starosty do badania, czy osoba ubiegająca si o wypis z ewidencji gruntów i budynków spełniła przesłanki przetwarzania danych osobowych określone w art. 23 ust. l i art. 27 ustawy o ochronie danych osobowych.
Wspomniane wyżej rozporządzenie w § 44 pkt 5 stanowi, że do zadań starosty, związanych z prowadzeniem ewidencji, należy ochrona danych ewidencyjnych przed ich utratą, zniszczeniem, niepożądaną modyfikacją, nieuprawnionym do nich dostępem i ujawnieniem, i jedynie przy wykonywaniu tych zadać, stosownie do jego § 53 ust. l stosuje si odpowiednio przepisy o ochronie danych osobowych, zaś przy wykonywaniu przez starostę zadać polegających na udostępnieniu danych ewidencyjnych (§ 44 pkt 4) brak jest zapisu o stosowaniu przepisów o ochronie danych osobowych.
Powyższe prowadzi zatem do wniosku, e Generalny Inspektor nie jest organem właściwym do rozstrzygania spraw z zakresu udostępniania danych z ewidencji gruntów i budynków, a jego ewentualne rozstrzygnięcie byłoby dotknięte wadą nieważności, jako wydane z naruszeniem przepisów o właściwości (art. 156 § l pkt l kpa) i wobec tego, trafne jest umorzenie postpowania w tym zakresie jako bezprzedmiotowego na podstawie art. 105 § l kpa.
W tej sytuacji równie zarzut skarżącego wykorzystania wypisu z ewidencji gruntów i budynków niezgodnie z celem, dla którego został udostępniony, jest bezzasadny, skoro badanie powyższej kwestii pozostaje poza kompetencjami GIODO. Jeśli chodzi natomiast o zarzut Pana X dotyczący błędnego przyjęcia przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, i Dyrektor Zespołu Szkół D nie naruszył przepisów o ochronie danych osobowych ujawniając w sprawie o eksmisję dane o jego karalności, należy stwierdzić, e także on jest chybiony.
Co prawda art. 27 ust. l ustawy o ochronie danych osobowych wprowadza generalną zasad, i tzw. dane wrażliwe" lub inaczej sensytywne" podlegają zakazowi przetwarzania, m.in. chodzi tu o dane dotyczące skazać, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a także innych orzeczeń wydanych w postpowaniu sądowym lub administracyjnym, to jednak w ust. 2 wymieniono wyjątki od tej zasady, m.in. gdy przetwarzanie dotyczy danych, które są niezbędne do dochodzenia praw przed sądem (pkt 5) lub, gdy przepis szczególny innej ustawy zezwala na przetwarzanie takich danych bez zgody osoby, której dane dotyczą i stwarza pełne gwarancje ich ochrony.
Nie ulega wątpliwości, e w niniejszej sprawie mamy do czynienia, w szczególności z pierwszym ze wskazanych wyżej przypadków, bowiem informacja o skazaniu Pana X wyrokiem z dnia 30 marca 1981 r. w sprawie karnej została zawarta w uzasadnieniu pozwu o eksmisję z zajmowanego przez niego lokalu znajdującego si w budynku szkolnym, jaki został złożony przeciwko skarżącemu w Sądzie. Nie ma przy tym znaczenia, czy skazanie uległo zatarciu, jak twierdzi skarżący, czy te nie. Badanie powyższej kwestii nie należy do uprawnień Generalnego Inspektora, nie ma on ponadto kompetencji do oceniania, czy wskazana informacja o skazaniu ma znaczenie w sprawie o eksmisję, czy te nie.
To do decyzji niezawisłego sądu, rozstrzygającego t spraw należy ocena znaczenia tej informacji jako środka dowodowego w sprawie. Należy zwrócić ponadto uwag na fakt, e przedmiotowy wyrok znajduje się w aktach osobowych skarżącego, które w myśl przepisów ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach (Dz. U. z 2002 r. Nr 171, póz. 1396 ze zm.), podlegają przechowywaniu przez pracodawcę przez okres 50 lat. Przepisy te zezwalają na przetwarzanie danych bez zgody osoby, której dotyczą stwarzają pełną gwarancję ich ochrony.
Tym samym, mamy tu do czynienia z wyjątkiem określonym w art. 27 ust. 2 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych, od generalnego zakazu przetwarzania danych sensytywnych. Odnosząc si do kwestii podnoszonej przez skarżącego, i dyrektor szkoły w sprawie o eksmisję wykorzystał równie dane dotyczące jego ukarania orzeczeniem dyscyplinarnym, należy stwierdzić, e brak jest jakichkolwiek dowodów na poparcie tezy posłużenia si tym orzeczeniem przez dyrektora w postpowaniu sądowym.
Skoro zatem zaskarżona decyzja została wydana zgodnie z prawem, skarg jako nieuzasadnioną należało oddalić.
Mając powyższe na względzie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postpowaniu przed sądami administracyjnymi, orzekł jak w sentencji wyroku.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 250 powołanej ustawy.
Przechowywanie danych w chmurze polega na zapisywaniu i zarządzaniu danymi na zdalnych serwerach, które są dostępne przez internet. Zamiast przechowywać pliki na lokalnych dyskach twardych lub serwerach, użytkownicy mogą korzystać z infrastruktury dostarczanej przez dostawców usług chmurowych. Jest to wygodne i efektywne rozwiązanie, które zapewnia dostęp do danych z dowolnego miejsca, elastyczność, skalowalność oraz wysoki poziom bezpieczeństwa i niezawodności.
© Portal Poradyodo.pl