To dostawca usługi dostępu internetu zadecyduje o sposobie blokowania treści pornograficznych dla małoletnich. Jego wybór nie będzie jednak całkowicie dowolny. Wykluczone będzie np. korzystanie ze skanów dowodów osobistych. Takie wnioski można wysnuć po lekturze projektu nowej ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie, a także jego uzasadnienia.
W projekcie przewidziano zgodnie z założeniami nowy obowiązek dla dostawców usługi dostępu do internetu. Otóż muszą oni zapewnić abonentom możliwość skorzystania z bezpłatnej usługi ograniczenia dostępu do treści pornograficznych w internecie. Chodzi tu w szczególności o skuteczne i łatwe dla abonenta blokowanie dostępu do treści pornograficznych w internecie. Usługa ta ma być świadczona w prosty sposób wraz z domyślną konfiguracją. Usługa ta ma być zapewniona już w momencie rozpoczęcia korzystania z usługi dostępu do internetu.
Celem takiego rozwiązania jest blokada dostępu do pornografii dla małoletnich – na życzenie abonenta.
W kontekście ochrony danych osobowych w treści projektu nie znajdziemy wytycznych dotyczących sposobu weryfikacji wieku użytkownika. Wybór i wdrożenie adekwatnych rozwiązań technicznych pozostawiono więc dostawcom. Nie oznacza to jednak całkowitej swobody dostawcy.
W uzasadnieniu projektu stwierdzono, że takie narzędzia jak weryfikacja wieku lub koniecznością instalowania aplikacji na każdym nowym urządzeniu sprzedawanym na terytorium danego kraju są zbyt daleko idące i mogą skutkować naruszeniem ochrony danych osobowych. Dotyczy to m.in. wprowadzenia obowiązku przesłania skanu dowodu osobistego. Zwrócono przy tym uwagę na niską skuteczność takiego rozwiązania. Wszak małoletni może posłużyć się dowodem osobistym rodziców.
Co istotne, dostawca musi zapewnić sobie możliwość wykazania spełnienia przedstawionych obowiązków.
Dostawca będzie musiał udostępnić na swojej stronie internetowej:
Oprócz tego dostawca będzie musiał przekazywać ministrowi właściwemu do spraw informatyzacji coroczny raport o podjętych działaniach. Raport będzie składany w terminie do 31 marca za poprzedni rok kalendarzowych.
Realizacja przedstawionych obowiązków będzie kontrolowana. W wyniku stwierdzenia nieprawidłowości możliwe będzie wymierzenie dostawcy kary pieniężnej w wysokości do 3% przychodu osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym. Zaś w przypadku, gdy przychód nie przekroczy 500 tys. zł, kara nie będzie mogła przekraczać 15 tys. zł.
Przechowywanie danych w chmurze polega na zapisywaniu i zarządzaniu danymi na zdalnych serwerach, które są dostępne przez internet. Zamiast przechowywać pliki na lokalnych dyskach twardych lub serwerach, użytkownicy mogą korzystać z infrastruktury dostarczanej przez dostawców usług chmurowych. Jest to wygodne i efektywne rozwiązanie, które zapewnia dostęp do danych z dowolnego miejsca, elastyczność, skalowalność oraz wysoki poziom bezpieczeństwa i niezawodności.
© Portal Poradyodo.pl