Upomnieniem dla firmy telekomunikacyjnej zakończyło się przetwarzanie danych osobowych byłego klienta w celu ewentualnego dochodzenia roszczeń lub obrony przed roszczeniami. Jak wskazał Prezes UODO okoliczności takie nie uzasadniają przetwarzania danych w realizacji uzasadnionego interesu administratora. Drugim z naruszeń było przetwarzanie danych osobowych po zakończeniu współpracy z klientem w korespondencji – bez zgody tego klienta.
Administrator danych osobowych przetwarzał dane osobowe klienta w związku ze świadczeniem mu usług telekomunikacyjnych. Klient w pewnym momencie zrezygnował z tych usług i zażądał usunięcia swoich danych osobowych. Mimo tego firma telekomunikacyjna nadal przetwarzała te dane. Poinformowała go bowiem, że musi przechowywać jego dane osobowe oraz dane o wykonanych usługach telekomunikacyjnych przez okres 12 miesięcy od ostatniego połączenia bądź próby połączenia. Przechowywanie to było związane z m.in. z wykonywaniem prawnych obowiązków wynikających z Ordynacji podatkowej (art. 6 ust. 1 lit. c RODO). Żądanie usunięcia danych osobowych klienta w tym przypadku było więc bezzasadne. W związku z takim działaniem spółki klient złożył skargę do Prezesa UODO.
To jednak nie wszystko. 12-miesięczny okres przechowywania był tłumaczony możliwością dochodzenia roszczeń względem byłego klienta lub obrony przed jego roszczeniami. Firma powołała się tu na przepisy dotyczące odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług telekomunikacyjnych. Otóż roszczenia te przedawniają się z upływem 12 miesięcy od końca okresu rozliczeniowego, w którym zakończyła się przerwa w świadczeniu usługi telekomunikacyjnej, albo od dnia, w którym usługa została nienależycie wykonana lub miała być wykonana).
W ocenie UODO nie można przechowywać danych osobowych na wypadek ewentualnego dochodzenia roszczeń lub obrony przed nimi. Samo istnienie terminów przedawnienia nie uprawnia do takiego przetwarzania danych osobowych. Uzasadniony interes realizowany jest dopiero w momencie dochodzenia lub obrony przed roszczeniami.
UODO przypomniał, że przetwarzając dane osobowe w realizacji swojego uzasadnionego interesu należy także wykonać test równowagi.
Jednocześnie spółka wysłała e-mail do klienta zawierający informację o zmianach w cennikach usług telekomunikacyjnych. Okazało się więc, że spółka nadal przetwarza dane osobowe skarżącego, wysyłając do niego korespondencję i traktując go jak aktywnego klienta. Organ nadzorczy ustalił, że firma nie legitymowała się zgodą byłego klienta na przetwarzanie jego danych osobowych.
Wysyłka e-maila po zakończeniu umowy z klientem bez jego zgody może być uznana za przetwarzanie danych osobowych bez podstawy prawnej.
To wszystko złożyło się na upomnienie dla administratora. Nie wymierzono natomiast kary pieniężnej.
Biuletyn UODO nr 7-8/2023
Przechowywanie danych w chmurze polega na zapisywaniu i zarządzaniu danymi na zdalnych serwerach, które są dostępne przez internet. Zamiast przechowywać pliki na lokalnych dyskach twardych lub serwerach, użytkownicy mogą korzystać z infrastruktury dostarczanej przez dostawców usług chmurowych. Jest to wygodne i efektywne rozwiązanie, które zapewnia dostęp do danych z dowolnego miejsca, elastyczność, skalowalność oraz wysoki poziom bezpieczeństwa i niezawodności.
© Portal Poradyodo.pl