5 najczęstszych błędów przy zakupie OC

Polisa ubezpieczeniowa OC – chroniąc finansowo przed skutkami wypadków i kolizji zarówno sprawców jak i poszkodowanych – dla wielu osób stanowi kwestię niezrozumiałą. Zwłaszcza proces jej zakupu świeżo upieczonym kierowcom może przysporzyć niemałych problemów. Czynników wpływających na wysokość stawek jest przecież wiele, dodatkowo zawsze trzeba pilnować terminów i trzeba przebrnąć przez wszystkie zapisy umowy.

Aby uniknąć powielania błędów innych, warto już teraz zdawać sobie sprawę, jakie to błędy były.

Poważnym błędem związanym z zakupem polisy OC jest niezrobienie tego w odpowiednim terminie. Oczywiście – jeśli posiadamy opcję automatyczne przedłużenia ubezpieczenia – możemy spać spokojnie. Błąd ten jednak często pojawia się, kiedy kupujemy używany samochód od poprzedniego właściciela lub jeśli nie pilnujemy terminu wygaśnięcia naszej dotychczasowej polisy.

Warto wiedzieć, że zaniedbanie w tej kwestii może okazać się dla nas przykre w skutkach. Jako że w Polsce obowiązuje prawny nakaz posiadania aktywnego OC, musimy liczyć się z karami finansowymi w przypadku jego braku. Dla samochodów osobowych w 2021 roku przewiduje się poniższe obciążenia:

• brak OC od 1 do 3 dni – 1100 złotych,

• brak OC od 4 do 14 dni – 2800 złotych,

• brak OC powyżej 14 dni – 5600 złotych.

Jak widać – nie warto zwlekać z wykupieniem polisy.

Bardzo często w kwestiach związanych z ubezpieczeniem polegamy na opiniach naszych znajomych czy rodziny. Oczywiście ma to sens w przypadku na przykład łatwości dochodzenia odszkodowania. Jednak nie zawsze nam się opłaci.

Nie od dziś wiadomo, że stawki za OC różnią się nie tylko pomiędzy poszczególnymi pojazdami (różnią się one wartością) oraz kierowcami (z uwagi na wiek, staż za kierownicą czy historię wypadkowości), ale również pomiędzy różnymi towarzystwami ubezpieczeniowymi. To, że polecany nam przez innych ubezpieczyciel zaoferował nam stawkę w wysokości 950 złotych, nie oznacza, że inny zrobi to samo. Warto – zanim podpiszemy umowę – zapoznać się z propozycjami innych firm. Można to zrobić na przykład poprzez internetowe porównywarki ubezpieczeniowe.

Jak każdy dokument – również naszą polisę ubezpieczeniową przed podpisaniem należy dokładnie przeczytać. Powinniśmy zapoznać się zarówno z głównymi postanowieniami umowy, jak i z wszelkimi dopiskami – zwłaszcza tymi pisanymi małym drukiem.

Może okazać się bowiem, że wypłata odszkodowania obarczona jest pewnymi obostrzeniami i wyłączeniami, z których nie zdajemy sobie sprawy. Jeżeli nie znamy się na procesie ubezpieczeniowym samochodu – warto zabrać ze sobą osobę bardziej doświadczoną, która doradzi nam, czy daną umowę podpisać, czy może spróbować znaleźć inną ofertę.

W świecie kierowców zdarzają się również takie przypadki, w których jeden pojazd – zupełnie niepotrzebnie – posiada dwa ubezpieczenia OC. Wynika to najczęściej z przeoczeń właścicieli samochodów, którzy wykupili nową polisę ubezpieczeniową, zapominając, że poprzednia automatycznie się wznawia. W efekcie muszą oni płacić podwójnie za ten sam zakres ochrony ubezpieczeniowej.

Zanim więc podpiszemy umowę z nowym towarzystwem ubezpieczeniowym, upewnijmy się, że dotychczasowa polisa wygasła i nie została kontynuowana bez naszej wiedzy.

Jak wiadomo – na wycenę stawek OC wpływ mają przeróżne informacje dotyczące zarówno kierowcy, jak i samochodu, który ma być przedmiotem ochrony. Wśród nich z pewnością znajduje się również wartość auta.

W każdym towarzystwie ubezpieczeniowym wartość samochodu określa specjalista na podstawie internetowych baz i kalkulatorów. Oczywiście tego typu wycenę możemy również przeprowadzić sami – zlecając ją zaufanemu rzeczoznawcy. Najważniejsze jest jednak to, by nie przeszacować tej wartości, ani jej nie nie doszacować. Jeśli podamy zbyt dużą wartość – stawka wzrośnie, natomiast odszkodowanie zostanie wypłacone w wysokości odpowiadającej faktycznej wartości auta w momencie stłuczki/wypadku. Jeśli natomiast podamy wartość zbyt małą – rzeczywiście zapłacimy niższe składki, jednak w momencie wypłaty odszkodowania nie uzyskamy satysfakcjonującej nas kwoty.

Jak widać – w procesie zakupu ubezpieczenia OC zdarzają się błędy, nawet doświadczonym kierowcom. Najważniejsze jest jednak, by starać się ich unikać, a jeśli się to nie uda – to chociaż ich nie powielać.

Artykuł partnera